Diana- DiAnita Art, działam/rozwijam się

Wyzwanie „Szydełkowa Zakładka Dziennie” – Podsumowanie 1/3 Drogi

wyzwanie

W listopadzie postanowiłam rzucić sobie wyzwanie, które łączy moją miłość do szydełkowania z przyjemnością tworzenia wyjątkowych zakładek do książek. Codziennie robię jedną nową zakładkę, a każda z nich jest jedyna w swoim rodzaju. Wczoraj był dziesiąty dzień mojego wyzwania – czyli właśnie minęła jedna trzecia drogi!

Szydełkowanie tych zakładek to nie tylko czysta radość, ale też prawdziwe wyzwanie organizacyjne. Każdego dnia tworzę coś nowego, co często oznacza pracę do późnych godzin wieczornych, zwłaszcza gdy obowiązki dnia powszedniego nie zostawiają mi wiele czasu. Czasami zakładka powstaje dosłownie na ostatnią chwilę, ale to właśnie wtedy przychodzi najwięcej inspiracji! Kreatywność w szydełkowaniu uczy cierpliwości i organizacji, co z kolei sprawia, że każda zakładka staje się małym dziełem sztuki, w które wkładam serce.

Na zdjęciu możecie zobaczyć zakładki, które stworzyłam przez ostatnie 10 dni. Każda z nich ma własny charakter i kolorystykę, a każda jest inspirowana czymś innym. Mamy tu zakładki w kształcie zwierząt: słodką meduzę, kolorowego żółwika, uroczego liska, a także zakładki oparte na świątecznych motywach, jak renifer czy stworek przypominający Grincha. Szydełkowanie każdego dnia to świetna okazja, aby popracować nad różnymi stylami i technikami.

Dzisiaj zaczynam 11 dzień wyzwania i postanowiłam, że kolejne 10 zakładek będzie inspirowane postaciami z bajek, gier i filmów. To będzie prawdziwa zabawa, a także okazja, by pokazać trochę kreatywności i odwzorować ulubione postacie w postaci zakładek do książek. Mam już w głowie kilka pomysłów, które mam nadzieję, że będą równie urocze, co poprzednie. Czekają mnie nowe wyzwania związane z tworzeniem szczegółów charakterystycznych dla tych postaci, ale to właśnie te detale sprawiają, że zakładki nabierają duszy.

Mimo codziennych obowiązków, to wyzwanie pozwala mi każdego dnia na chwilę relaksu i kreatywnej zabawy. Szydełkowanie daje mi poczucie spokoju, a jednocześnie stymuluje moją wyobraźnię. Codzienna praca nad zakładkami sprawia, że odkrywam nowe sposoby na łączenie kolorów i wzorów, co jest naprawdę satysfakcjonujące.

Przede mną jeszcze 20 dni wyzwania, ale już teraz czuję ogromną satysfakcję z tego, co udało mi się osiągnąć. Każda zakładka to kolejny krok na drodze do rozwijania swoich umiejętności i wyrażania siebie. Wiem, że czeka mnie jeszcze wiele ciekawych pomysłów i inspiracji. Dziękuję wszystkim, którzy śledzą moją przygodę i wspierają mnie w tej kreatywnej misji!

Trzymajcie kciuki za kolejne zakładki – obiecuję, że będą równie ciekawe i pełne charakteru!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *